Zespół Szkół Nr 1 w Olkuszu posiada wspaniałą społeczność, którą łączy więź utrzymywana przez lata.
Świadectwem łączności pomiędzy Szkołą a jej Absolwentami, są przeprowadzane z nimi wywiady w Jubileuszowym roku 125-lecia ZS Nr 1 w Olkuszu.
W dniu 26 marca 2025 został przeprowadzony wywiad z Absolwentem Panem Wiesławem Czarnul - majorem w st. sp., którego Pani Dyrektor ZS Nr 1 w Olkuszu Aldona Nowicka zaprosiła, jak i wszystkich Absolwentów i Pracowników Szkoły, na Główne Obchody Jubileuszu 125-lecia ZS Nr 1 w Olkuszu, które odbędą się 8 kwietnia 2025.
Oto treść wywiadu.
Witam serdecznie.
-W którym roku i w jakim zawodzie ukończył Pan naszą Szkołę?
W 1973 roku ukończyłem pięcioletnie Technikum Mechaniczne w Olkuszu o specjalności Budowa maszyn i zdałem Maturę.
-Kto był Pana wychowawcą?
Moją Wychowawczynią w klasie pierwszej została Pani Kalisz – nauczycielka języka niemieckiego.
Od klasy drugiej naszą Wychowawczynią była Pani Felicja Kaliś – nauczycielka języka polskiego.
Dyrektorem Szkoły był wówczas Pan Longin Suss.
-Jakich nauczycieli Pan pamięta? Którzy nauczyciele najbardziej „utkwili” w Pana pamięci?
Wśród Nauczycieli, których zapamiętałem, są: Pani Sudoł – nauczycielka chemii i Pan Sudoł – nauczyciel historii.
-Jakie wydarzenia szczególnie Pan zapamiętał z pobytu w Szkole? Z jakimi wspomnieniami wiąże się dla Pana nasza Szkoła?
Pamiętam, iż mieliśmy praktyki zawodowe jeden dzień w tygodniu na szkolnych warsztatach, oraz, w klasie drugiej i trzeciej - praktyki zawodowe miesięczne w Charsznicy oraz w „Szkłobudowie” w Jaroszowcu.
Do miłych wydarzeń należały szkolne wycieczki klasowe. Pamiętam wspaniały kulig do klasztoru w Czernej – konie ciągnęły sanie w zimowej aurze. Były także wycieczki na Zamek Rabsztyn, gdzie przy ognisku czas mijał niepostrzeżenie.
Przed Maturą należało wykonać praktyczną pracę dyplomową (ja miałem sporządzić przenośnik taśmowy na odległość 60 metrów) oraz napisać teoretyczną pracę dyplomową. Obie prace dyplomowe trzeba było obronić przed komisją.
Studniówka była na tzw. małej sali gimnastycznej.
Zdawałem Maturę pisemną i ustną z języka polskiego, matematyki i fizyki.
Po Maturze otrzymaliśmy świadectwo dojrzałości, na którym były oceny z Matury oraz z wszystkich przedmiotów, jakich się uczyliśmy podczas całego cyklu kształcenia.
-Jak wspomina Pan swoją klasę? Czy Pana szkolne znajomości przetrwały?
Nasza klasa – 1a - liczyła 30 osób – połowę uczniów stanowili chłopcy a połowę – dziewczyny.
Klasę wspominam bardzo miło.
Organizujemy spotkania klasowe.
-Jak potoczyła się Pana kariera zawodowa?
W 1977 r. ukończyłem Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Radiotechnicznych w Jeleniej Górze na kierunku Wojska rakietowe.
Potem odbywałem służbę na poligonie na pustyni Kara - Kum i pustyni Kyzył – Kum.
Po powrocie do Polski służyłem na poligonach w Ustce przeprowadzając strzelanie bojowe.
Do 2004 r. pracowałem na różnych stanowiskach wojskowych – jako dowódca plutonu, dowódca kompanii, szef sztabu jednostki, a ostatnio – na stanowisku dowodzenia korpusu na stanowisku nawigator.
Po przejściu w stan spoczynku, pracowałem w wojsku na stanowisku inspektora BHP.
Od kwietnia 2024 r. jestem majorem w stanie spoczynku.
-Jakie umiejętności nabyte w naszej Szkole okazały się najbardziej pomocne w Pana pracy zawodowej?
Szkoła dała mi bardzo dużo umiejętności, które były pomocne na każdym szczeblu kariery wojskowej.
-Co Pan mógłby powiedzieć o naszej Szkole w czasie obecnym?
Różnica między Szkołą z moich szkolnych lat a obecną Szkołą jest ogromna. Na naszych oczach Szkoła przeżywa ogromny rozkwit i rozwój. Powstały nowe, wspaniałe, interesujące pod względem architektonicznym budynki. Stale jest poszerzana gama zawodów.
-Czy utrzymuje Pan obecnie kontakt ze Szkołą?
Postaram się przyjechać na Główne Obchody Jubileuszu 125-lecia istnienia Szkoły w dniu 8 kwietnia.
-Jakiej rady udzieliłby Pan uczniom Szkoły?
Radzę, aby uczniowie uczyli się tych kwalifikacji, jakie lubią i aby pracowali w zawodzie, jaki lubią.
-Bardzo dziękuję za rozmowę.
Wywiad przeprowadziła Iwona Rams z ZS Nr 1 w Olkuszu.